Czy uważacie ile zjadacie jajek tygodniowo, czy też nie zwracacie na to uwagi i jecie kiedy macie na nie ochotę? Czy staracie się je ograniczać ze względu na cholesterol?
Ja kiedyś byłam uczulona i jak zjadłam jajko to cały brzuch miałam obsypany krostkami. Ale obecnie chyba z tego wyrosłam bo mogę jeść i jeść i nic - więc z tego wynika, że z uczuleń się wyrasta :)