Czas wolny
13 lipca 2011 22:18 | ID: 587266
Pewnie wielu z Was nie ma pojęcia co to są PARABENY.
To środki konserwujace kosmetyki, żywność a nawet leki. Są bardzo szkodliwe, działają rakotworczo, szczególnie na dziecko w łonie matki. Ja w pierwszej ciąży nie wiedziałam o tej substancij, a jest dosłownie wszedzie, kremy z filtrem, szampony , pianki nawet pasty dla dzieci.
Zachęcam do lektury artykułu i ogólnie dostępnych informacij w sieci, a przyszłe mamy aby kosmetyki ograniczyć do minimum.
14 lipca 2011 13:34 | ID: 587938
Widzę że artykuł mało ciekawy.
14 lipca 2011 13:52 | ID: 587955
Dowiedziałam się o tym zupełnie niedawno...Ja na szczęscie będac w ciąży używałam jedynie kosmetyków przezaczonych dla ciężarnych. Sprawdziałam skład produktów których uzywałam i dzieki Bogu okazało się, ze są wolne od tych substancji
14 lipca 2011 14:45 | ID: 588004
Czytałam, świetny artykuł!
14 lipca 2011 15:18 | ID: 588059
Również czyatałam i dowiedziałam się, co to parabeny.
21 sierpnia 2011 11:18 | ID: 616551
Przeraża mnie, że jest też masa innych substancji o których dziłaniu na nasze zdrowie na razie nic nie wiemy.
21 sierpnia 2011 12:47 | ID: 616592
Ja takze dowiedziałam się o tym zupełnie niedawno
21 sierpnia 2011 13:16 | ID: 616599
Aj tam aj tam.
Nie żeby wybielać parabeny, sama wybieram raczej kosmetyki bez tych konserwantów - ale przynajmniej umiem wybrać kosmetyk, który zamiast parabenu ma konserwant mniej kontrowersyjny, a nie... bardziej...
Bo jak mi w miejsce parabenów naupychają cuda typu DMDM Hydantoin czy 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, to ja wolę prymitywne, powszechnie stosowane od 50 lat parabeny ;)
W ogóle to wydaje mi się, że te parabeny, ze względu na prostą nazwę, stały się trochę ofiarą, bo są w kosmetykach o wiele gorsze składniki - ale wygodniej (językowo) czepić się parabenów, niż np. butylowanego hydroksyanizolu ;)
21 sierpnia 2011 20:48 | ID: 616803
Aj tam aj tam.
Nie żeby wybielać parabeny, sama wybieram raczej kosmetyki bez tych konserwantów - ale przynajmniej umiem wybrać kosmetyk, który zamiast parabenu ma konserwant mniej kontrowersyjny, a nie... bardziej...
Bo jak mi w miejsce parabenów naupychają cuda typu DMDM Hydantoin czy 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, to ja wolę prymitywne, powszechnie stosowane od 50 lat parabeny ;)
W ogóle to wydaje mi się, że te parabeny, ze względu na prostą nazwę, stały się trochę ofiarą, bo są w kosmetykach o wiele gorsze składniki - ale wygodniej (językowo) czepić się parabenów, niż np. butylowanego hydroksyanizolu ;)
Dlatego ja stosuję zasadę im mniej tym lepiej i życie dluższe
21 sierpnia 2011 21:05 | ID: 616816
No popatrz nie wiedziałam że coś takiego istnieje. W ciąży i tak ograniczałam kosmetyki.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
