Ostatnio miałam dość dużo " okazji" do malowania się:) Makijażu nie stosuję na co dzień, tylko "od święta". Ale jednak oczy mnie bolą.. I to nie od cieni do powiek, tylko od czarnej kredki i tuszu... Co może być przyczyną???
10 listopada 2011 21:47 | ID: 679113
Nie wiem jak u Ciebie ale mnie uczula w jakiś sposób kolejny tusz. Oczy mam wrażliwe i dodatkowo skórę dookoła oczu także. Łzawienie, zaczerwienienie i suche oko to u mnie standard po pomalowaniu oczu tuszem. Nigdy wcześniej tak nie maiłam. Używam różnych tuszy ze średniej półki, nigdy z tej dolnej a mimo wszystko mam problemy.
10 listopada 2011 21:57 | ID: 679118
Ja również nie używam tych tuszy z dolnej półki.. A jednak mam problemy... Chyba jakiś składnik mi "przeszkadza". Nie wiem czemu, bo nigdy tak się nie działo, a teraz malować oczu nie mogę:(
10 listopada 2011 22:49 | ID: 679138
Cały czas używasz tego samego tuszu?Czy zmieniałaś ostatnio?Pewnie masz uczulenie na niego.
Pamiętam jak Annibunny pisała że dostała uczulenia od czerwonego lakieru do paznokci,konkretnej i nie najtańszej marki.
10 listopada 2011 23:11 | ID: 679139
Ja również nie używam tych tuszy z dolnej półki.. A jednak mam problemy... Chyba jakiś składnik mi "przeszkadza". Nie wiem czemu, bo nigdy tak się nie działo, a teraz malować oczu nie mogę:(
Żanetko, sprawdź datę ważności.
10 listopada 2011 23:52 | ID: 679146
Tak naprawdę tusz jest ważny 3-4 miesiące.
Pózniej robi się suchy i podrażnia oko.
11 listopada 2011 04:49 | ID: 679161
Zanetko. Ja tez tak mam... Alergia zwyczajnie.
Po metodzie prob i bledow, znalazłam ten, ktory mnie nie uczula...
Fakt, cena wysoka, ale... zero alergii...
11 listopada 2011 07:34 | ID: 679173
ze względu na alergię od dłuższego czasu nie robię makijażu oczów ...
11 listopada 2011 08:54 | ID: 679192
Ostatnio zauważyłam pod okiem liszaj. Nigdy wcześniej nie miałam niczego takiego. Smarowałam wieloma kremami, które miały to natłuszczać i nic. Wręcz było gorzej. Przy okazji wizyty u lekarza z dzieckiem otrzymałam radę, by smarować to clotrimazolem (na choroby grzybowe) i fakt - po 3 dniach zniknęło. Miałam spokój aż do kolejnego pomalowania rzęs moim tuszem... Sprawdziłam po kilku dniach trzeci raz - i okazało się, że przyczyną jest tusz. Już się go pozbyłam.
11 listopada 2011 10:34 | ID: 679215
Ja również nie używam tych tuszy z dolnej półki.. A jednak mam problemy... Chyba jakiś składnik mi "przeszkadza". Nie wiem czemu, bo nigdy tak się nie działo, a teraz malować oczu nie mogę:(
Żanetko, sprawdź datę ważności.
Tusz jest jeszcze dobry, bo niedawno kupowałam nowy. Ale mam wciąż ten sam rodzaj. Nie zmieniłam marki:(
11 listopada 2011 10:35 | ID: 679217
Zanetko. Ja tez tak mam... Alergia zwyczajnie.
Po metodzie prob i bledow, znalazłam ten, ktory mnie nie uczula...
Fakt, cena wysoka, ale... zero alergii...
Aniu, ja nigdy nie mialam alergii....
A mogę wiedzieć jaki tusz używasz, że Cię nie uczula?
11 listopada 2011 10:46 | ID: 679231
Ja raz kupiłam maskarę L'oreal (dałam ponad 40,00) i tak mi łzawiły oczy, że nie mogłam jej używać, choć raczej nie jestem uczulona na kosmetyki. Widocznie w tej maskarze był jakiś składnik, który podrażniał oczy.
11 listopada 2011 22:18 | ID: 679476
A może powinnaś poradzić się dermatologa Soniu?
12 listopada 2011 04:53 | ID: 679518
Zanetko. Ja tez tak mam... Alergia zwyczajnie.
Po metodzie prob i bledow, znalazłam ten, ktory mnie nie uczula...
Fakt, cena wysoka, ale... zero alergii...
Aniu, ja nigdy nie mialam alergii....
A mogę wiedzieć jaki tusz używasz, że Cię nie uczula?
Zanetko, ja tez nie... Az tu nagle, siup.
Z Lancome mam. Dostałam kiedys w prezencie... a teraz juz mi nie chce nikt prezentowac, to sobie kupuje... Ale na szczescie tusz na dłuuuuuuugo starcza...
12 listopada 2011 06:21 | ID: 679536
Nie ma nic gorszego od alergii. Nie maluje sie, a jesli robie makijaz to od wielkiego dzwonu, na jakies wazniejsze okazje. Czuje sie po prostu zle umalowana - ale mysle ze to kwestia przyzwyczajenia.
Zanetko a moze idz do dermatologa, moze sa jakies badania ktore stwierdzilyby, ktory skladnik moze cie uczuclac
12 listopada 2011 08:59 | ID: 679555
Zanetko. Ja tez tak mam... Alergia zwyczajnie.
Po metodzie prob i bledow, znalazłam ten, ktory mnie nie uczula...
Fakt, cena wysoka, ale... zero alergii...
Aniu, ja nigdy nie mialam alergii....
A mogę wiedzieć jaki tusz używasz, że Cię nie uczula?
ja też nie jestem alergikiem, ale kiedyś po jednym podkładzie też szczypały mnie oczy, po prostu jakaś nie tolerancja na dany kosmetyk
12 listopada 2011 18:16 | ID: 679755
Nie ma nic gorszego od alergii. Nie maluje sie, a jesli robie makijaz to od wielkiego dzwonu, na jakies wazniejsze okazje. Czuje sie po prostu zle umalowana - ale mysle ze to kwestia przyzwyczajenia.
Zanetko a moze idz do dermatologa, moze sa jakies badania ktore stwierdzilyby, ktory skladnik moze cie uczuclac
Wiesz myślałam o tym, żeby iść do dermatologa... Tymbardziej, że alergolog podejrzewa u mnie alergię...
Narazie mam po makijażu:(((
13 listopada 2011 05:32 | ID: 680063
Zanetko, dermatolog raczej wysle Cie do alergologa...
Ja bym na wizyte wzieła to, po czym bola Cie oczy, moze alergolog doczyta sie jakis substacji w składzie.
Moze zmobilizujemy sie wspolnie? Bo ja tez musze isc, ale odwlekam, odwlekam....
:D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.