Syn ma 2 i pół roku, a córka rok i dwa miesiące Syn jest wciąż zazdrosny o siostrę Ja jestem w domu z dziećmi, mąż rzadko jest w domu Ma zmianową pracę Pracuje też nocami Staram się poświęcić cały czas dzieciom Rozdzielam miłośc na DWA Ale to nie jest proste Syn od początku dyskryminuję małą Popycha ją na kafelki, ciągnie za włosy itp. Z początku krzyczałam na niego, dawałam klapsy-było gorzej Dowiedziałam sie z internetu że trzeba takie dziecko nie karcić lecz otaczać jeszcze większą czułością Tak zrobiliśmy I było lepiej Zastanawiam się czy go powstrzymywać przed agresją tego typu czy uniać sytuacji kiedy ON CZUŁBY SIĘ ODRZUCONY Np. jeśli chce przytulić córke to mam wyjść z pokoju żeby starszak nie widział??? PROSZE O POMOC