Od pewnego czasu biorę leki od astmy. Wziewy- symbicord. No, ale to już dłuższy czas... Od około miesiąca dostałam dodatkowe tabletki...I strasznie tyję po nich. I nic w tym dziwnego by nie było...Ale analizując ostatni miesiąc doszłam do wniosku, że jem połowę tego, co kiedyś- brak apetytu na mięso, kiełbasę... Jem raczej warzywa, ryby, chleba mało....
Dlaczego więc tyję? W ostatnim miesiącu przybyło mi 3-4 kg....
Jak tak dalej pójdzie, to nbiedługo będę grubaśna.. I choć się staram zgubić kilogramy (spacery, dużo ruchu, mniej jedzenia), to nic z tego nie wychodzi... Wyczytałam gdzieś, że leki na strydach zatrzymują wodę w organiźmie.... Czy to może być powód?
Czy to możliwe, żeby tak tyć od leków????
Poradźcie mi coś, bo jestem przerażona tą sytuacją.