Bo faceci dbają o siebie! Prawda czy fałsz? - testowanie kosmetyków WISE - Forum

Zauważyłam również, że mój Mąż niechętnie lubi kupować kosmetyki dla siebie (chyba, że perfumy), ale jak już są w domu, to chętnie z nich korzysta :)

Lubię robić Mu niespodzianki i co jakiś czas "przemycić" coś nowego do łazienki

Dokładnie! Mój w ogóle nie chce kupować sobie kosmetyków sam. Większość dostaje, a resztę kupuję mu ja, bo twierdzi, że się na tym nie zna i to mi ma się podobac jego zapach, dlatego ja wybieram. Jak twierdzi: 'mi jest wszystko jedno, bierz co tobie się podoba, bylebym nie pachniał jak kobieta"

Jeśli  juz chodzi o kosmetyki dla mezczyzn,to faktycznie jest sporo takich, co kręcą w nosie i są nie do zniesienia! Takie omijam przy wyborze szerokim łukiem.

Uwielbiam jak mój mąż pachnie delikatnym kremem po goleniu - nie za ostrym, ale tez nie za słabym, zeby dało sie go wyczuć

No i poza tym wszystkie kosmetyki musza ze sobą współgrać, zeby się ze sobą nie gryzły

Hehe :) dokładnie mam tak samo!  Ach Ci mężczyzni... Uwielbiam perfumy o świeżym zapachu a kremy, balsamy, żele i toniki o delikatnym i przyjemnym dla nosa zapaszku. Zauważylam, że czasami mój mężuś podkrada mi tonik, ale to musi być już jakaś silna potrzeba :) Kremu używa rzadko, zdarza się, że to ja muszę mu przypomnieć, iż ma suchą skórę i wypadałoby się posmarować ;)

Ale powiem wam jedno, że przed ślubem oni wszyscy bardziej o siebie dbają. Szczególnie jak chcą na nas wrażenie zrobić. A ja bym chciała żeby tak cały czas. Nie za mocno, bo do kosmetyczki wolała bym chodzic ja. Ale wypad razem do SPA, czemu nie. Połączyć przyjemne z pożytecznym. Miły relaks, sami bez dzieci, z miłym wypoczynkiem. Coś tylko dla nas ..

Nie zauważyłem zmian u siebie ;)

Do sauny chodzę z żoną w aquaparku, to chyba zalicza się do SPA?

Może ty nie ale ja to widze w wielu przypadkach. 

Ja widzę zmiany w swoim otoczeniu..Nie mam tu na mysli Męża akurat. Ale popatrzeć wokół... Sporo sie zmienia po slubie:) Są faceci, którzy dbają o siebie "normalnie" przed ślubem i po slubie.Ale sa też faceci, którzy po slubie sobie odpuszczają...

To prawda, że wielu facetów po ślubie odpuszcza (widzę to w otoczeniu) i nie chodzi tylko o rosnący brzuszek, ale również o stosowanie różnych kosmetyków. Dziś zapytałam Męża, dlaczego sam tak niechętnie kupuje kosmetyki. Dowiedziałam się, że przede wszystkim dlatego, że ja często kupuję coś nowego do testów, a On od wieków kupuje te same kosmetyki, (np. do golenia i to prawda). Nie chce zaryzykować podczas kupowania, ale skoro ja już kupię, to jakoś Mu łatwiej testować.

Myślę, że po ślubie każda ze stron po części trochę się zmienia... Faceci mogą to samo powiedzieć o nas, że już nie staramy się tak jak kiedyś, że przytyłyśmy, że nie stroimy się tak często jak wcześniej itd, itp. Przed ślubem było trochę inaczej... byliśmy wolni, bez zobowiązań, bez domu na głowie, piękni, młodzi i szaleni... A teraz zajęci, praca, dom, dzieci, obowiązki, już nie tacy młodzi i nie tacy piękni... No trochę zmian przybyło! Przydałyby się  jakieś kosmetyki, co by  trochę pomogły ;) Ale co do dbania o siebie, to mój mężczyzna nic nie zmienił, dalej jest taki sam. Odchudzać się nie musi bo jest szczuplutki, fryzjera odwiedził dziś a reszta to codzienność.

Przyznam, że moje kosmetyki większą część łazienki zajmują,
na półkach moje balsamy, kremy, żele półeczki szturmują
Mój mąż nie należy do tych, co kosmetyczne nowinki śledzą,
już częściej ja coś mu wynajdę i dzielę się z nim tą wiedzą.
On tak raczej mocno po męsku o siebie dba,
uważa, że nie potrzebne mu na dzień czy na noc kremy dwa...
Na zmarszczki kremy, pod oczy żele,
specjalnych linii dla mężczyzn jest już wiele.
Mój mężczyzna jednak do podstawowych kosmetyków się ogranicza:
maszynka, żel do golenia, czasem płyn po - to wszystko do tych koniecznych się zalicza.
Szampon  i męsko pachnący żel pod prysznic do mycia,
poza tym nie wyjdzie z domu bez antyperspirantu użycia!
Tak wygląda codzienna, podstawowa jego pielęgnacja,
i w sumie to mi wystarcza, o, taka sytuacja ;)

Jak powinna wyglądać pielęgnacja faceta?

1. Depilacja- dla mnie obowiązkowo! Nie lubię facetów z zarostem.Owłosiona klata plecy? I tutaj można zgolić włoski. Zależy kto jaki ma gust.

2. Pielęgnacja twarzy. Do tego mężczyzna używa żelu po goleniu czy też kremu. Od czasu do czasu nie zaszkodzi zastosowanie maseczki do twarzy.

3. Użycie antyperspiranta, aby czuć się przez cały dzień pewnie.

4. Delikatne i gładkie dłonie? To wszystko dzięki stosowaniu kremu do rąk.

5. Żel pod prysznic, mydło a może płyn do kąpieli? Większość facetów wybiera żel, który jest wydajny, prosty w użyciu i ma wielką gamę zapachów. Ci co kuszą sie na mydła, najlepiej niech wybierają te antybakteryjne i nawilżające.

6. A co z pielęgnacją włosów? Wizyta u fryzjera to raz i wybór odpowiedniego szamponu to dwa. A co jeżeli mężczyzna nie ma włosów? Latem niech nie zapomina o stosowaniu filtru do opalania na delikatną skórę głowy.

7. Dla bardziej wymagających- balsam czy peeling nie jest obcy :)

Facet to facet..

Powinien pachniec w ten piatkowy wieczór takim zapachem, jakiego pragną kobiety:)

Myślę, że moda na dbanie o siebie przez meżczyzn przyszła do nas nie tylko zza granicy, ale również pod wpływem telewizji. Reklamy, filmy i wystepujacy w nich przystojni aktorzy, teledyski 0 wszystko to sprawia, że każdy mezczyzna chce wygladac podobnie jak oni, miec zadbana cere i skórę, lśniące zdrowe włosy, ładnie pachnieć. 

Reklama robi swoje, ale zachęta kobiety do dbania o siebie to jest to;)

Tak mi się Mąż wypachnił, że normalnie szok, chyba nasz wątek czytał:) Facetem  mi pachnie:)) Ech..

O czyżby jakiś nowy zapach? Jakiś czas temu kupiłam mężowi antyperspirant w sztyfcie właśnie z limitowanej serii BAHAMA :) Bardzo mu się spodobał zapach, był taki egzotyczny! Prosił, żebym znów taki sam kupiła ale niestety już nie było z tej serii :(  A teraz widzę, że to chyba kolejna nowość FIJI, być może podobna będzie do poprzedniej. Muszę to sprawdzić... Bo mi także ten zapach chodzi po głowie... :)

Ja się wkurzałam jak się tak maglował jak do pracy jechał. No wiesz mówi, muszę..Szczególnie uderzało bo ja tak normalnie domowo, Gdybyśmy wybierali się razem pewnie bym nawet nie poczuła zapachów męskich kosmetyków. . Choć one są silniejsze. Kiedyś nawet się zastanawiałam czemu męskie zapachy są takie silnea kobiece delikatne?! Nawet miałam ochotę używać tych silniejszych . Teraz mi to już nie przeszkadza. Wolę damskie, delikatniejsze. 

Mi również bardziej pasują delikatne zapachy...

Uważam, że 1-2 pryśnięcia wystarczą a czasami od niektórych czuć tak mocno jakby litry na siebie wylali... Mojemu mężowi czasem też się to zdarza! Wtedy zwracam mu uwagę bo do łazienki nie można wejść - tak dusi w gardle... Ale na ogół jest OK :)

Męskie zapachy są tak pociągające... Zadbany facet powinien zawsze świeżo pachnieć. Przecież czasami mężczyźni uwodzą nas przez zapach.

A czy wiecie, że jed­nym z pod­sta­wo­wych kry­te­riów po­zwa­la­ją­cych oce­nić, czy dany męż­czy­zna bę­dzie do­brym mężem i ojcem na­szych dzieci jest... jego za­pach! Dość ciekawa definicja

Obecnie, jak wynika z ankiety przeprowadzonej na grupie 1158 kobiet, zadbany mężczyzna zdecydowanie bardziej podoba się kobietom niż ten, który stawia na prymitywną naturalność