4 słoiki lub puszki kukurydzy słodkiej (po 400 g)
woda Mama i ja
300 g fileta z indyka
4 średnie ząbki czosnku
1 łyżka posiekanego imbiru (opcjonalnie)
1 średnia cebula
1 marchewka (ok. 80 g)
ziemniaki (ok. 400 g, po obraniu)
1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
1 łyżka kurkumy
1 pomarańcza
masło klarowane
sól, pieprz
1. Cebulę i czosnek obieramy i kroimy na kawałki.
2. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła i podsmażamy na nim cebulę, czosnek i imbir, a następnie przekładamy do garnka, w którym będziemy gotować zupę.
3. Marchewkę oraz ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Wrzucamy całość na patelnię z rozpuszczonym masłem i lekko podpiekamy. Przerzucamy do garnka z cebulą.
5. Odcedzamy kukurydzę i również dodajemy do garnka. Dolewamy wodę Mama i ja tak, aby lekko zakrywała składniki i gotujemy przez ok. 5–7 minut do uzyskania odpowiedniej miękkości ziemniaków i marchewki.
6. Pomarańczę sparzamy wrzątkiem, ścieramy do zupy jej skórkę i wyciskamy sok.
7. Do zupy dolewamy mleczko kokosowe, doprawiamy solą i pieprzem i trzymamy na ogniu aż do zagotowania. Zdejmujemy garnek z ognia i blendujemy zawartość na gładki krem. Jeżeli zupa jest za gęsta, możemy dodać odrobinę wody.
9. Indyka kroimy w niewielkie paseczki, posypujemy kurkumą i odrobiną soli. Smażymy mięso na rozgrzanej patelni z 1 łyżką masła klarowanego. Tak przygotowane mięso wykładamy do głębokiego talerza i zalewamy zupą.