Idzie i do wózka gada... Od tego wpisu zaczęła się nasza przygoda z blogowaniem :) Idziemy rano sobie z Jaśkiem. To znaczy ja idę i pcham wózek w którym moje dziecię się wyleguje:) Jaśku patrzy na mnie, uśmiecha się. Ja coś do niego mówię, on po swojemu do mnie. Mija nas...
po prostu jedzenie urodziłam się w czasie gdy cała żywność w sklepach była ekologiczna. Choć nie do końca - mieszkając w mieście - moi rodzice przywozili od swoich rodziców ze wsi wałówki czyli jaja wiejskie (kur z wolego wybiegu : ))), nabiał, wyrobu wędliniarskie. Albo mama kupowała na podmiejskim...
co jest w marketowym jedzeniu ?, zgaduj zgadula, rosyjska ruletka, gra w ciemno Przyznam, że o mało nie żałowałem zaręczyn... Kiedy to po wspólnym zamieszkaniu po nich zaczęło się coraz bardziej... Kiedy tylko się poznaliśmy słyszałem uwagi, że kiepsko się odżywiam i dawałem się...
Kłębek włóczki To jest okropne, te wszystkie mysli kłębiace sie wokół idealnej figury. Odchudzanie. Dla mnie to jest jak puszczony kłębek włóczki, który rozwija sie,...
Może to mi pomoże!!! Awatarek znalazłam taki letni przypominający dlugie spacery na urlopie. Sama zrobiłam to zdjęcie. Dzisiaj jest drugi dzień Świąt Wielkanocnych. Pogoda typowo Bożonarodzeniowa. Ba, nawet w Boże Narodzenie była gorsza!!! W styczniu rozpoczęłam odchudzanie i jak mój...
ciężkie życie... Jestem załamana normalnie.Po wczorajszej wizycie u cioteczki-życ sie odechciewa .Nie wiem kim jest ta kobieta ktora leży w lozku bez zycia-ale to nie moja ciocia... zawsze usteczka umalowane, bluzeczka wyprasowana, okulary na nosie-i druty w ręku (piekne swetry mam do dzis-...
Kameralnie... o filmie. Takim, który cieszy, smuci, zastanawia, wprawia w zadumę lub osłupienie. Takim, który warto polecić i takim, do którego nikt o zdrowych zmysłach (czy zdrowym poczuciu estetyki...) nie powinien się zbliżać.
Bardzo zła waga na dobry początek. W sobotę stanęłam na wagę i zmartwiałam. Ponieważ zdecydowałam się pisać o tym w blogu, to muszę się do niej przyznać. - 92,600kg.
zimno i szaro No i nadeszla nasza szara jesien Dzis po mimo tego ze napalilam w piecu jest strasznie mi zimno nie wiem czy mnie cops wezmie czy co bo czuje sie okropnie.Rano musiala m zamowic gaz bo pomimo tego ze mamy westfalke to gaz zamawiiamy...
Na dobry początek... Kolejny świetny pomysł - plan do wykonania. Obiecałam sobie, że zacznę od dzis i mimo,ze już wiem - nie wyjdzie mi w tym tyg. - ale jak nie zaczne, to znów się wszystko przesunie. Otóż, mamy dziś 10 październik. A oto mój plan. Od dziś znów...
Tak bardzo mi ciebie brak Jest 14 październik 2010r. godz. 8.55 dzwoni telefon.Odbieram i na sam glos kuzynki miekna mi nogi:( Kuzynka przekazuje b.zle wiesci o babci i czy nie jade z nia,bo babcia ma juz zaniki cisnienia i rece jej stygna musimy przygotowac sie na najgorsze:(Powiedzialam ze z checia...
Moje plany Codzinnie dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy. Na tym blogu chciałabym podzielić się z Wami moimi codzinnymi małymi odkryciami. Chciałabym stworzyć taki zbiór ciekawych odkryć zycia codziennego. Dzięki temu mi też te newsy szybko z głowy nie umkną.,Owady, czy są smaczne?...
Spacerek:) Słoneczko pięknie świeci, wybraliśmy się na spacerek by złapać trochę słoneczka i witaminki D3. A teraz troszkę Piotruś pośpi potem zje i spowrotem na podwórko:) Życzę wszystkim miłego dnia:),Odwiedziny:) Dzisiaj jedziemy odwiedzić moich rodziców. nie będzie nas przez...
Dieta a metabolizm. Jestes taki, jak Twoje jedzenie. Żył kiedyś pewien sprytny i oszczędny młynarz. Wziął ziarno, zmielił jei oddzielił...
Marzenia!!!!! Wiadomosc o tym iz moge wyjechac do pracy do hiszpanii potraktowalem jako dar losu.Wyjazd organizowala znajoma.Ladna,mila dziewczyna,o imieniu Agata.Kiedy zaproponowala wyjazd,spotkalem...
codzienny dzień codzienny dzień Dzisiejszy dzień znów zaczełam nieciekawie..... Pierwszą rzeczą jaką mnie spotkała rano po przebudzeniu to jak zwykle wypominanie przez męża ,że aby siedzę w domu grzeje się i nic nie robię i nie pracuję jak zawsze jedno i to...
10 pażdziernika 2010 Dokładnie wczoraj mineło 2 tygodnie od czasu kiedy straciliśmy naszą Zosię. Piękną, donoszoną dziewczynkę (39 tc. ciąży). Do dzisiaj ciężko nam w to wszystko uwierzyć, cały czas pozostaje pytanie - DLACZEGO?? Dlaczego spotkało to własnie nas?? Skoro dzieci, które duszą się pępowiną...
ja i tylko ja mam 35 lat nieudane malzenstwo za soba....dwojke wspanialych dzieci(adi 11 lat z pierwszego zwiazku i rafi 6 lat z obecego malzenstwa)....meza (mlodszego o 6 lat) ktory pracuje w warszawie...i propozycje od meza zeby zamieszkac w warszawie...czyli zmienic cale swoje dotychczaowe zycie....nie...
Jak co dzień:)))) Codzienne życie...I kolejny dzień na boku.Dziś był zabiegany...Bo i pranie pościeli,i sprzątanie i obiad...I doszły jeszcze imininy teścia. Tylko chwilkę byliśmy na goścince....Pojechałam ze względu na mężą. Poza tym dzień jak co dzień.Czyli konkretny zapierdziel...I kto mówi,że matka...
juz po... uffffffff w koncu chwilka czasu..serio to mala grzeczna jest i moge w domu zrobic wszystko tylko jak Filip wpadnie to masakre mamy.... wiec Jowitka juz 4kg wazy no i jest juz co potrzymac heheh...tylko czedkamy na Pawełka teraz kiedy wroci do nas...ciezko tak samej i tylko dobrze ze mama pomaga.....