Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
17 marca 2011 09:22 | ID: 455701
he he u mnie zawsze sobie sam robi:) na szczescie:P
A ja sie dziś wogóle nie wyspałam;/ starszna noc miałam:( ciagle sie budziłam i tylko słyszałam jak padał deszcz i o parapet krople spadały ;/ eh ale chyba tak to już bedzie do końca czasem sie wyspimy czasem nie he he:P
17 marca 2011 09:22 | ID: 455702
O wiekszość już wstała :D jak nigdy:P
Jejku ja już mam poniżej 2 miesięcy. Jak to dziwnie na suwaczku wygląda.:)
A do mnie dziś gondolka od wózka przychodzi (przynajmniej powinna), a za 2 tygodnie spacerówka ze stelażem do tej gondolki. Bo fotelik z tej firmy już mamy od tego Wojtusia i też będzie pasował do tego stelaża. Zamówiliśmy w końcu osobno bo wyszło dużo taniej:). I takie kolorki jak chcieliśmy:).
17 marca 2011 09:24 | ID: 455705
Oj zjadło mi pół postu:P No ale chodziło o to,co Marcie, że w jednym czasie jest nas tu tak dużo:)
17 marca 2011 09:26 | ID: 455706
Dziendoberek !!!!!
Ja tez juz sie melduje !!!!
17 marca 2011 09:31 | ID: 455710
Jejku ja już mam poniżej 2 miesięcy. Jak to dziwnie na suwaczku wygląda.:)
Chyba tobie jako pierwszej udało sie zejsc poniżej 2:) a na kiedy masz termin?
17 marca 2011 09:36 | ID: 455718
A ja robie mezusiowi sniadanko do pracy tylko ja robie je wieczorem i wkladam do lodowki bo rano to on mnie nie dobudzi
17 marca 2011 09:39 | ID: 455725
Ja mam termin na 16 maja według OM, a na 11 według ostatniego USG, ale 29 marca idę do Ginka, to mi pewnie znowu inaczej z USG wyjdzie. W każdym razie już niedługo:). Ale jak dla mnie byłoby najlepiej żebym tego 16 urodziła, bo wtedy macierzyński mi się zacznie tego 16 i dłużej będę w domciu.
17 marca 2011 09:40 | ID: 455726
A ja robie mezusiowi sniadanko do pracy tylko ja robie je wieczorem i wkladam do lodowki bo rano to on mnie nie dobudzi
No ja też tak robię (najwygodniej:), ale wczoraj zapomniałam o tym:P. Zaczęłam oglądać You Can Dance i zasnęłam w trakcie.
17 marca 2011 09:42 | ID: 455732
Mój sobie robi też wieczorem i wkłada do lodówki :) wiec oboje nie wstajemy rano:P znaczy on wstaje ale sniadanie już ma:P he he
17 marca 2011 09:45 | ID: 455738
http://allegro.pl/bobas-koc-kocyk-kocyki-koce-seria-excusive-baby-i1501589504.html
Czy kupowała może któraś z Was taki kocyk. Bo ten z misiem, brązowy strasznie mi się podoba, ale nie wiem jak jakościowo:/ I wielkość chyba dobra do wózka?
17 marca 2011 09:48 | ID: 455744
Ja mam termin na 16 maja według OM, a na 11 według ostatniego USG, ale 29 marca idę do Ginka, to mi pewnie znowu inaczej z USG wyjdzie. W każdym razie już niedługo:). Ale jak dla mnie byłoby najlepiej żebym tego 16 urodziła, bo wtedy macierzyński mi się zacznie tego 16 i dłużej będę w domciu.
No u mnie też sie zmienia zobacze na kiedy teraz mi powie jak pojde:)
moje maleństwo dziś spokojne jak nigdy:P śpi chyba sobie taka pogoda że leje i leje....;/
17 marca 2011 09:52 | ID: 455751
o kanapki do pracy martwić się nie muszę bo w pracy rzadko je :)a w firmie mają kanapkarnie i może zawsze sobie za jakieś grosze kupić coś jak już bardzo mu się jeść chce.
ale na śniadanie lubi coś na ciepło zjeść i z reguły sam sobie robi ale jak powiedział że nikt nie robi takiej dobrej jajecznicy jak ja to zmiękło mi serce :P a jak kawę mu zrobię to już skacze z radości bo tak obrzydliwej kawy jak przez niego robiona jeszcze nikt po za nim samym nie wypił :D
a co do prasowania to wychodzi że tylko ja tego nie robię. o zgrozo...
17 marca 2011 09:53 | ID: 455754
http://allegro.pl/bobas-koc-kocyk-kocyki-koce-seria-excusive-baby-i1501589504.html
Czy kupowała może któraś z Was taki kocyk. Bo ten z misiem, brązowy strasznie mi się podoba, ale nie wiem jak jakościowo:/ I wielkość chyba dobra do wózka?
Ale sliczny ten kocyk
17 marca 2011 09:55 | ID: 455761
Ja bede prasowac ciuszki mojej kruszynki tylko gdzies dopiero w maju bo teraz to jest chyba za wczesnie jak mam termin na koniec czerwca
17 marca 2011 09:56 | ID: 455763
http://allegro.pl/bobas-koc-kocyk-kocyki-koce-seria-excusive-baby-i1501589504.html
Czy kupowała może któraś z Was taki kocyk. Bo ten z misiem, brązowy strasznie mi się podoba, ale nie wiem jak jakościowo:/ I wielkość chyba dobra do wózka?
śliczny jest ale ja mam inny:) to chyba taki co ja kupiłam ten z puchatkiem do łożeczka :) tez tych grubszych:)
17 marca 2011 09:58 | ID: 455768
Ja bede prasowac ciuszki mojej kruszynki tylko gdzies dopiero w maju bo teraz to jest chyba za wczesnie jak mam termin na koniec czerwca
Ja juz prasuje bede miała z głowy i nie bde sie meczyć jak bede miała wiekszy brzuch i lato do tego;/
A położe już do torby do szpitala która zabiore i bedzie czekało na moment odpowiedni he he:P
17 marca 2011 09:59 | ID: 455769
http://allegro.pl/bobas-koc-kocyk-kocyki-koce-seria-excusive-baby-i1501589504.html
Czy kupowała może któraś z Was taki kocyk. Bo ten z misiem, brązowy strasznie mi się podoba, ale nie wiem jak jakościowo:/ I wielkość chyba dobra do wózka?
ale śliczne :)
jeśli to jest mikrofibra to będą dobrej jakości bo ja wszystkie tego typu kupowałam dla Justynki i po 3 latach wyglądają bardzo ładnie :) są cieniutkie ale są tez ciepłe i faktycznie trzymają temperaturę :) małą do tej pory śpi pod kocem a kołderkę skopuje bo woli kocyk :) do wózka też rozmiar ok :)
17 marca 2011 11:53 | ID: 456044
eh mi to się chyba pralka zepsuła dziś, bo nie wypłukała rzeczy tylko wode w bębnie zostawiła i teraz czekam może wyschnie i powróci do życia, bo jak nie to kolejny wydatek ;/ noc też miałam nie zaciekawą śniły mi się bzdury i deszcz również mnie budził. CO do ubranek to prasuje i układam, żeby potem nie być zaskoczoną, wiekszość mam w komodzie potem jak wybiore ubranko dla małej do szpitala to spakuje do torby i zgłowy. Ponuro dzisiaj i jestem zła na tą pralke, az mi się odechciało iść do sklepu po pościel bo obawiam się że jak tak mnie od rana dziś wszystko wkurza,to pewnie i pościel wykupili wrrr... malutka też spokojna jakaś taka, eh w takie dni najchętniej schowałabym się pod kołudrą i przespała. No to tyle mojego narzekania jak na razie.
17 marca 2011 12:11 | ID: 456072
uffffff, zgadnijcie co robię??? wreszcie wzięłąm się za porządki w szafach, bo później to wiadomo, że szybko tego nie zrobie, zaraz mi mama drabinke przyniesie, na razie tylko kilka szuflad z papierami zrobiłam i ledwo zipię
kondycjii u mnie - ZERO, ja nie wiem ja Wiola daje rade po remoncie ze szmatą jechać , a mam trzy te szafy - najwieksza w sypialni, może przez kilka dnie sie uporam, albo jak mamcia przyjdzie to pomoże
Męża na zakupy wysłałam, już cztery razy dzwonił, a gdzie leży to a gdzie tamto, a jakie masełko, o matyldo, facet sam na zakupach - gubi sie w sklepach.
Ja nigdy mężowi śniadań nie robiłam, bo spał jak szłam do pracy zawsze, teraz ma raj, jak siedze w domu - co dzień rano jakieś mniamniuśne sniadanie dostaje, i coraz bardziej tyje, no i obiadek też, jak pracowałam, to w tyg bardzo rzadko gotowałam, córcia u mojej mamy zawsze jadła, mąż czasem coś zrobił, a czasem zamawiał w stołówce i nam przywozili
Skończę pić kawkę i dalej jadę ze szmatką
17 marca 2011 12:11 | ID: 456073
eh mi to się chyba pralka zepsuła dziś, bo nie wypłukała rzeczy tylko wode w bębnie zostawiła i teraz czekam może wyschnie i powróci do życia, bo jak nie to kolejny wydatek ;/ noc też miałam nie zaciekawą śniły mi się bzdury i deszcz również mnie budził. CO do ubranek to prasuje i układam, żeby potem nie być zaskoczoną, wiekszość mam w komodzie potem jak wybiore ubranko dla małej do szpitala to spakuje do torby i zgłowy. Ponuro dzisiaj i jestem zła na tą pralke, az mi się odechciało iść do sklepu po pościel bo obawiam się że jak tak mnie od rana dziś wszystko wkurza,to pewnie i pościel wykupili wrrr... malutka też spokojna jakaś taka, eh w takie dni najchętniej schowałabym się pod kołudrą i przespała. No to tyle mojego narzekania jak na razie.
Włącz odpompowanie w pralce i pewnie się zepsuła, też kiedyś miałam taką sytuację
A ja już 11 kwietnia na usg idę- heh 7 miesiąc będzie, mam nadzieję, że się brzdąc pokaże, a dziś miałam sen- heh, śniła mi się miłość mojego życia
Śniło mi się, że został tydzień do naszego ślubu, bo faktycznie tak jest, ale jeszcze mieszkałam z siostrą z rodzicami i do naszego miasta przyjechali na kolonie dwaj cyganie- jeden miał długie kręcone włosy schowane pod taką niebieską hustką na głowie, ale ja miałam dylemat w tym śnie
Opowiedziałam Łukaszowi, jak się obudziałam- a on do mnie- a bzykaliście się? A ja: Nie, bo mnie obudziłeś! Ale miał radoche
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.