chciałam zapyać jak długo praliście ubranka dzieciaczków osobno?
i ile czasu używaliście specjalnego proszku przeznaczonego do prania niemowlęcych rzeczy?
3 stycznia 2013 21:36 | ID: 887641
A ja piorę od 2 tyg życia Boryska jego ubranka w normalnym proszku razem z naszymi i nic mu nie jest. ma skróe idealną, nawet nie muszę niczym smarowac. Z Kubusiem było to samo.
Teraz tylko jak wcina marchewkę dumam w czym prać aby te plamy schodziły. Vizir sobie nie radzi.
Kup w drogerii mydłeko do odplamiania:) Za 7 zeta chyba kupowałam. Daje radę nawet spodnie uwalane w trawie doprać- takie po meczu:))
Takie mydełko to cudo, ja akurat mam jelenia :D
Ja miałam takie specjalne do odplamiania, ale nazwy nie pamiętam...
3 stycznia 2013 21:38 | ID: 887650
proszek jest najtanszy-tak mi ciocia mowila- MALO SIE GO SYPIE a u nas odpiera wszystko!!!!
4 stycznia 2013 11:10 | ID: 887850
Ja piore ubranka bartusia w normalny proszku od 2 miesiaca zycia
4 stycznia 2013 11:13 | ID: 887853
antoś ma roczek i w sumie od niedawna zaczęłam jego ubrank prac razem z naszymi..ach! przy drugim dziecku człowiek już mądrzejszy będzie..;-)
4 stycznia 2013 11:44 | ID: 887886
a ja dwa razy wyprałam w normalnym proszku tak poprostu z rozmachu i jak widzę nic złego się nie dzieje więc pewnie wykorzystam do końca ten proszek który mam dla Synuszka i raczej juz nie kupię :)
5 stycznia 2013 22:13 | ID: 888612
Nowych ciuszków (ze sklepu) nie prałam tylko płukałam w gorącej wodzie i płynie do płukania, używane delikatnie w zwykłym proszku. Prałam osobno, a potem z naszym białym praniem. Używam proszku E.
5 stycznia 2013 22:18 | ID: 888615
Nowych ciuszków (ze sklepu) nie prałam tylko płukałam w gorącej wodzie i płynie do płukania, używane delikatnie w zwykłym proszku. Prałam osobno, a potem z naszym białym praniem. Używam proszku E.
Moje dzieciaki i ja też na E jestesmy uczuleni:(
5 stycznia 2013 22:20 | ID: 888619
Ja do tej pory dziecięce ubrania piorę osobno, oddzielam delikatne i ciemne, biale, kolorowe a ich bieliznę piorę recznie, Proszku uzywam hiopalergicznego bo tak jak i ja dzieci sa uczulone, dodatkowo podwujnie płukam. Wiem że to dużo roboty ale da się z tym życ, robie średnio po 2 prania dziennie na naszą rodzinkę, weekendy odpuszczam sobie:)
5 stycznia 2013 22:21 | ID: 888620
Ja do tej pory dziecięce ubrania piorę osobno, oddzielam delikatne i ciemne, biale, kolorowe a ich bieliznę piorę recznie, Proszku uzywam hiopalergicznego bo tak jak i ja dzieci sa uczulone, dodatkowo podwujnie płukam. Wiem że to dużo roboty ale da się z tym życ, robie średnio po 2 prania dziennie na naszą rodzinkę, weekendy odpuszczam sobie:)
2 Razy dzienie pierzesz ręcznie?
5 stycznia 2013 22:31 | ID: 888629
Ja za dużo się dowiedziałam o zwykłych proszkach i ich składnikach, które przenikają przez skórę dziecka i jeszcze długo będę prała kosmykowe rzeczy w proszu dla niemowląt [znajomy chemik]. Ale dwa razy dziennie? Baaardzo współczuję alergii :/
6 stycznia 2013 12:54 | ID: 888825
ja piore w platkach mydlanych
6 stycznia 2013 13:29 | ID: 888846
Ja prałam do roczku ubranka małej w płynie albo proszku "dzidziuś " Teraz piore w normalnym proszku ale do płukania używam jeszcze dzidziusia do płukania. Głównie chodzi mi o majteczki żeby ich nie płukać w normalnym płynie do płukania tylko w delikatnym bo to sie jednak zakłada na najdelikatniejszą część ciałka.
6 stycznia 2013 13:46 | ID: 888857
w Persilu, Arilel lub Vizir piore.tak jak nam
6 stycznia 2013 17:11 | ID: 888960
Przez pierwsze 4 m-ce prałam w Loveli. Teraz piorę w Rex albo w Bryzie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.