Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
Czas wolny
11 czerwca 2014 13:42 | ID: 1120328
Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
29 lipca 2014 19:47 | ID: 1134564
Trochę popadało i pogrzmiało u nas , nieco lżej się oddycha .
O to Tobie dobrze... Ciekawe czy i na Jarotach popadało... he he he - ale chyba tak...
29 lipca 2014 20:58 | ID: 1134576
kocham wi-fi....MAła usneła umęczona gorączką..a ja mam chwilkę dla siebie....balkonik..laptop i zimna warka radler:)
29 lipca 2014 21:02 | ID: 1134577
czesc dziewczyny...no i mamy przyczynę gorączki..Ntalaka ma angine:( a ja znw zwolninie:( goraczka nadal ponad 40!!!!
głowa mnie nadal boli....i te cholerne mroczki znów miałam,,,
idę kąpnąć mojego Maluszka.....
Aga, zdrowka dla Natalki Wam zyczę!!! Angina to paskudztwo, bo gorączka potrafi trzymać i 4 dni taka wysoka...Trzymajcie się kochani!!!
29 lipca 2014 21:02 | ID: 1134578
U mnie była koleżnka, spędziłyśmy miłe popołudnie, bardzo się cieszę, bo pomogłam jej rozwiązać problem;)
29 lipca 2014 21:03 | ID: 1134579
kocham wi-fi....MAła usneła umęczona gorączką..a ja mam chwilkę dla siebie....balkonik..laptop i zimna warka radler:)
Odpoczywaj, bo nie dość, że upał, to i jeszcze mała chora...
29 lipca 2014 21:47 | ID: 1134606
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
29 lipca 2014 21:50 | ID: 1134608
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
U nas nadciąga mega burza, mąż dzwonił z pracy, że powoli maszyny mu wysiadają.. Oj, będzie ostro..
29 lipca 2014 21:52 | ID: 1134611
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
U nas nadciąga mega burza, mąż dzwonił z pracy, że powoli maszyny mu wysiadają.. Oj, będzie ostro..
u nas popołudniu porządnie lało-ale ochłody ten deszcz nie przyniósł;/
29 lipca 2014 21:59 | ID: 1134615
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
U nas nadciąga mega burza, mąż dzwonił z pracy, że powoli maszyny mu wysiadają.. Oj, będzie ostro..
u nas popołudniu porządnie lało-ale ochłody ten deszcz nie przyniósł;/
Aż się boję nadciągającej burzy... Mąż m,ówił, że do nas to nie przyjdzie, bo u nich jest ostro..Ale przydałby się deszcz... Sucho u nas okropnie.. Ale taka nawałnica jak ostatnio w Lubawie przeszła (15 km ode mnie) to mnie przeraża...
29 lipca 2014 22:19 | ID: 1134638
Zrobiłam sobie przyjemną przejażdzkę rowerową, fajnie tak po chłodzie już.. Słońce zachodzące było mozno czerwone, ciekawe co to wróży?
29 lipca 2014 22:20 | ID: 1134640
Zrobiłam sobie przyjemną przejażdzkę rowerową, fajnie tak po chłodzie już.. Słońce zachodzące było mozno czerwone, ciekawe co to wróży?
Kolejne upały???
29 lipca 2014 22:23 | ID: 1134643
Zrobiłam sobie przyjemną przejażdzkę rowerową, fajnie tak po chłodzie już.. Słońce zachodzące było mozno czerwone, ciekawe co to wróży?
Kolejne upały???
Następny tydzień ma tak jeszcze byćgorąco
29 lipca 2014 22:24 | ID: 1134645
kolejna dawka parcetamlou a goraczka nadal ok 40...bedna a moja Mała:( jeszcze mąz jakieś fochy stroi!!! err lece spać..ale co to za sanie na czuwaniu:( eh wyć mi się chce:(
29 lipca 2014 22:28 | ID: 1134648
kolejna dawka parcetamlou a goraczka nadal ok 40...bedna a moja Mała:( jeszcze mąz jakieś fochy stroi!!! err lece spać..ale co to za sanie na czuwaniu:( eh wyć mi się chce:(
Aguś trzyma się kochana!!!
A męzowi pokaż ...
29 lipca 2014 22:35 | ID: 1134650
kolejna dawka parcetamlou a goraczka nadal ok 40...bedna a moja Mała:( jeszcze mąz jakieś fochy stroi!!! err lece spać..ale co to za sanie na czuwaniu:( eh wyć mi się chce:(
Aguś trzyma się kochana!!! A męzowi pokaż ...
mąż już smacznie chrapie...a ja czekam jeszcze niech zdziala lek i też spadam...
29 lipca 2014 22:59 | ID: 1134655
Ja zmykam spać... Czas na mnie.
29 lipca 2014 23:08 | ID: 1134659
Mąż właśnie włączył wiatrak,pora się ewakuować do drugiego pokoju;P
30 lipca 2014 00:19 | ID: 1134668
A ja kocham wiatrak,kocham M wiec spimy we trójkę:)
30 lipca 2014 00:38 | ID: 1134669
30 lipca 2014 07:46 | ID: 1134676
Witajcie . U nas wiatrak chodzi cały dzień . Na noc go wyłączamy , ale otwieramy wszystkie okna . Trochę mam stracha , bo mieszkamy na parterze , ale spać przy zamkniętych oknach raczej by się nie dało .
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 