wamat (2016-03-11 21:13:06)
Dyskusja o zakazie pracy w niedzielę nie jest czymś nowym. Oto Rezolucja z 1924 roku.
Zaraz ! Zaraz ! Jak już piszesz o roku 1924 to napisz też że "onczas" pracowano 6 dni w tygodniu a czas pracy to było 12 godzin
O zmiany i zaprzestanie wyzysku i o 8-godzinny dzień pracy napominała odezwa „Komitetu Robotniczego” z 1890 r. Żądała go i Odezwa Proletariatu z 1891 r., wydana z powodu nowej ustawy robotniczej, dopomina się też Związek Robotników Polskich.
O to żeby przestać ludzi zmuszać do pracy dłuższej niż 8 godzin dziennie pierwsza na świecie zaczęła walczyć Amerykańska Federacja Związków wprowadzając sama z dniem 1 maja 1886 roku 8-godzinny dzień roboczy.
Jak to wyglądało w skrócie : maksymalny czas pracy
Rosja od 1897 r. - 11½ godziny,
Austria od 1885 r. – 11,
Francja od 1904 r. – 10,
Szwajcaria od 1877 r. – 11.
W czasie I-szej wojny światowej czas pracy wydlużono w niektórych krajach Europy nawet do 12, - 14 a 16 godzin dziennie.
Link do szczegółowych danych : http://lewicowo.pl/osmiogodzinny-dzien-pracy/
A to głosy z mównic Sejmowych jakie padały w Polsce 1919 roku :
„I nie dlatego głosować będziemy za 46 godzinami tygodniowej pracy, iżbyśmy się obawiali pogróżek lewicy, ale dlatego, iż uważamy, że taka ilość godzin pracy tygodniowej jest słuszna”, głosi drugi poseł prawicowy, Szymczak.
„Skrócenie dnia pracy jest najważniejszym warunkiem podniesienia moralnego i duchowego poziomu klasy robotniczej”, mówi ks. pos. Styczyński ze Związku Ludowo-Narodowego.
polecam zwłaszcza temat : Stosowanie ustawy u nas ( strona http://lewicowo.pl/osmiogodzinny-dzien-pracy/ )
bo tam jest nie tylko o pracy