Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
22 października 2012 11:32 | ID: 849742
Psychika to nie tylko głowa, to samopoczucie i stres którego normalnie sobie nie uświadamiamy i to potem przerabia się na fizyczność niejednokrotnie, czego oczywiście Tobie nie życzę ;) Oby szybko Ci się zdrowie poprawiło ;)
wiem,wiem,że jedno idzie w parze z drugim.Poza tym to ja straszna panikara jestem i potrafie sie tak nakreciac,że juz nie wiem potem czy cos mi jest czy to nerwy.
22 października 2012 11:33 | ID: 849743
A ja się dziwnie czuję psychicznie - od 3 dni Mała odstawiona od cyca i mi jakoś dziwnie... :p
ja jakoś nie przeżywałam odstawienia od cyca małego - może dlatego, że sam zrezygnował
22 października 2012 11:36 | ID: 849746
wiedzę, ze nie tylko ja mam podły nastrój...wczoraj po chrzcie jak już wróciliśmy do domku to doła załapałam....
22 października 2012 11:36 | ID: 849747
wiedzę, ze nie tylko ja mam podły nastrój...wczoraj po chrzcie jak już wróciliśmy do domku to doła załapałam....
a czemu???
22 października 2012 11:45 | ID: 849751
wiedzę, ze nie tylko ja mam podły nastrój...wczoraj po chrzcie jak już wróciliśmy do domku to doła załapałam....
a czemu???
wiesz co sama nie wiem...chyba perspektywa końca niedzieli i tego, że mój D. będzie teraz pracował aż do 1.11 bez wolnego dnia mnie zdołowała...
22 października 2012 11:48 | ID: 849755
wiedzę, ze nie tylko ja mam podły nastrój...wczoraj po chrzcie jak już wróciliśmy do domku to doła załapałam....
a czemu???
wiesz co sama nie wiem...chyba perspektywa końca niedzieli i tego, że mój D. będzie teraz pracował aż do 1.11 bez wolnego dnia mnie zdołowała...
to cie pociesze ze moj wyjezdza 3.11 i wraca w grudniu....
22 października 2012 11:49 | ID: 849756
wrocilam z miasta :) Pogoda sie psuje, chyba bedzie padac, bo zachmurzylo sie cos.
22 października 2012 11:50 | ID: 849757
Witajcie :)
22 października 2012 11:50 | ID: 849758
wrocilam z miasta :) Pogoda sie psuje, chyba bedzie padac, bo zachmurzylo sie cos.
i u mnie cos pochmurno....
22 października 2012 11:54 | ID: 849765
pogoda sie psuje, zima idzie..
22 października 2012 11:54 | ID: 849766
wiedzę, ze nie tylko ja mam podły nastrój...wczoraj po chrzcie jak już wróciliśmy do domku to doła załapałam....
a czemu???
wiesz co sama nie wiem...chyba perspektywa końca niedzieli i tego, że mój D. będzie teraz pracował aż do 1.11 bez wolnego dnia mnie zdołowała...
to cie pociesze ze moj wyjezdza 3.11 i wraca w grudniu....
wiesz co ja jestem przyzwyczajona do tego jego trybu pracy...ale odkąd jest Natka to mi bardzo przeszkadza:/
22 października 2012 11:55 | ID: 849769
22 października 2012 12:00 | ID: 849776
Cześć wszystkim :)
22 października 2012 12:01 | ID: 849777
czesc :)
22 października 2012 12:02 | ID: 849778
Cześć wszystkim :)
hejka
22 października 2012 12:06 | ID: 849780
Cześć wszystkim :)
czesc :)
hej, hej:)
22 października 2012 12:07 | ID: 849783
a ja sobie wlasnie jem delicje i pije kawke :)
22 października 2012 12:08 | ID: 849785
ja mam dziś podły, bury nasrtrój... nie bardzo mogę się z kimś dogadać... jeszcze teściowa i w bonusie szwagierka ;/
załamka.
22 października 2012 12:11 | ID: 849788
ja mam dziś podły, bury nasrtrój... nie bardzo mogę się z kimś dogadać... jeszcze teściowa i w bonusie szwagierka ;/
załamka.
22 października 2012 12:12 | ID: 849793
ja mam dola jak za oknem deszcz, a od srody podobno ma padac na calego, i znow siedzenie z mala w domu, tylko szybkie zakupy. Musze wykombinowac, cos zeby P. mi auto zostawial.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.