Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
Czas wolny
6 października 2012 11:28 | ID: 840950
Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
18 października 2012 09:35 | ID: 847725
smażę naleśniki moim dzieciakom,dla męża są jeszcze pulpety. mały jeszcze śpi. słonecznie,więc zaliczymy spacer.
no to udanego spacerku
dzięki. a Tobie miłej pracy w kuchni ;)))
również dziękuję;)
18 października 2012 09:45 | ID: 847730
zmykam. mały się budzi.
18 października 2012 09:46 | ID: 847731
Wróciłam. Nerwowo nie wyrabiam w tej pracy.
18 października 2012 09:47 | ID: 847732
ja uciekam, biorę się za robotę, pa
18 października 2012 09:48 | ID: 847733
robię właśnie barszczyk czerwony na obiad :)
18 października 2012 09:50 | ID: 847735
Jestem i ja. Obiad się gotuje a mały jeszcze w łóżku. Dopiero sie obudził, ale mieliśmy ciężką noc.
18 października 2012 10:06 | ID: 847756
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
18 października 2012 10:07 | ID: 847758
ja kończę śniadanko i zmykam robić generalne porządki...
18 października 2012 10:08 | ID: 847760
Wróciłam. Nerwowo nie wyrabiam w tej pracy.
Współczuję.Wiem,co to znaczy,mnie też ta praca zszarpała trochę nerwów.
18 października 2012 10:08 | ID: 847761
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
18 października 2012 10:11 | ID: 847762
18 października 2012 10:13 | ID: 847763
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
w sumie to zakupy takie jak codzien. a to napuj, cleb, mleko, chrupki, kawe,winogronko akurat w promocji bylo- , jakies ciastaka wziełam.. i ta fruuuuuuuuu stowka z portwela poleciała
18 października 2012 10:13 | ID: 847764
Wróciłam. Nerwowo nie wyrabiam w tej pracy.
współczuję kochana 
18 października 2012 10:14 | ID: 847767
18 października 2012 10:15 | ID: 847768
Jestem i ja. Obiad się gotuje a mały jeszcze w łóżku. Dopiero sie obudził, ale mieliśmy ciężką noc.
posyłam Wam moc dobrej energii.i oby dzieciaki szybko wydobrzały....
18 października 2012 10:16 | ID: 847770
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
w sumie to zakupy takie jak codzien. a to napuj, cleb, mleko, chrupki, kawe,winogronko akurat w promocji bylo- , jakies ciastaka wziełam.. i ta fruuuuuuuuu stowka z portwela poleciała
Tak to jest.Ja w Lidlu wczoraj 120 zł pusciłam w obieg,a nic szczególnego nie kupilismy.No i Adam znowu miał,co gadać.Po co to,po co to tralala.A zjeść dobrze to się chce!
18 października 2012 10:17 | ID: 847771
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
w sumie to zakupy takie jak codzien. a to napuj, cleb, mleko, chrupki, kawe,winogronko akurat w promocji bylo- , jakies ciastaka wziełam.. i ta fruuuuuuuuu stowka z portwela poleciała
jedzenie niestety jest bardzo drobi..i pieniążki idą na nie jak woda:(
18 października 2012 10:17 | ID: 847772
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
w sumie to zakupy takie jak codzien. a to napuj, cleb, mleko, chrupki, kawe,winogronko akurat w promocji bylo- , jakies ciastaka wziełam.. i ta fruuuuuuuuu stowka z portwela poleciała
Tak to jest.Ja w Lidlu wczoraj 120 zł pusciłam w obieg,a nic szczególnego nie kupilismy.No i Adam znowu miał,co gadać.Po co to,po co to tralala.A zjeść dobrze to się chce!
jejuuu no skad ja to znam...
18 października 2012 10:18 | ID: 847777
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
w sumie to zakupy takie jak codzien. a to napuj, cleb, mleko, chrupki, kawe,winogronko akurat w promocji bylo- , jakies ciastaka wziełam.. i ta fruuuuuuuuu stowka z portwela poleciała
Tak to jest.Ja w Lidlu wczoraj 120 zł pusciłam w obieg,a nic szczególnego nie kupilismy.No i Adam znowu miał,co gadać.Po co to,po co to tralala.A zjeść dobrze to się chce!
jejuuu no skad ja to znam...
To pocieszające,że nie tylko ja wysłuchuje podobnych litanii;-)
18 października 2012 10:20 | ID: 847779
ale miałam problem z wyjechaniem z parkingu.
koles tak stanął ze Jowke w fotel ledwo wsadziłam....
poszłm do sasiadow ze jak nie wyjade zeby mi ktos wyjechał- na sczescie jakos wyjechałam..
ale kolesia zje....e napewno
wydałam w biedrze 100 i wrociłam....
Co dobrego kupiłaś?
w sumie to zakupy takie jak codzien. a to napuj, cleb, mleko, chrupki, kawe,winogronko akurat w promocji bylo- , jakies ciastaka wziełam.. i ta fruuuuuuuuu stowka z portwela poleciała
Tak to jest.Ja w Lidlu wczoraj 120 zł pusciłam w obieg,a nic szczególnego nie kupilismy.No i Adam znowu miał,co gadać.Po co to,po co to tralala.A zjeść dobrze to się chce!
jejuuu no skad ja to znam...
To pocieszające,że nie tylko ja wysłuchuje podobnych litanii;-)
ja juz zatykam uszy jak mi ględzi.....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 