1 września Siedziałam sobie rano w tramwaju i ze zdziwieniem zdałam sobie sprawę, że dziś pierwszy dzień szkoły. Patrzyłaam z rozrzewnieniem na dumnych i przejętych rodziców ściskających łapkę swej pociechy, dla malucha to pewnie olbrzymia przygoda ale to właśnie rodzice najbardziej chyba sobie z tego...
Uśmiech dziecka. Dzisiaj moja Daria po raz pierwszy głośno się roześmiała.Trzymałam ją w ramionach i na każdy mój uśmiech odpowiadała głośnym rechotem.Po chwili obie głośno się śmiałyśmy.Przypomniałam sobie pierwsze dwa miesiące życia Darii.Koszmarne wieczory jak mala płakała,kolki i ta okropna niemoc...