Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
25 października 2012 21:04 | ID: 851938
Liwia dzisiaj ma dzien spiocha, zasnela wczesniej i mam nadzieje, ze ladnie przespi noc, a nie wstanie w polowie wyspana. Mnie zaczyna juz lamac, a Pawel spi przed tv, i przebudza sie co chwile, mowiac ze musi sie isc myc. Ciekawe ile jeszcze razy to powie, zanim sie ruszy do lazienki.
a no skad ja to znam!!!!!
25 października 2012 21:06 | ID: 851940
Wczoraj ogladal mecz i kimnal przed tv, moglam sie rozwalac w lozku :) ale sie przebudzil i przyszedl. DObrze, ze wtedy juz umyty :P
25 października 2012 21:07 | ID: 851941
Wczoraj ogladal mecz i kimnal przed tv, moglam sie rozwalac w lozku :) ale sie przebudzil i przyszedl. DObrze, ze wtedy juz umyty :P
Dobre:))
Ja nie ma z tym problemu, bo Mąz ma nocki:))) A wyrko całe moje!!!!
25 października 2012 21:08 | ID: 851943
uciekam już :) oczy mi się same zamykają :) do jutra
25 października 2012 21:09 | ID: 851944
25 października 2012 21:10 | ID: 851945
uciekam już :) oczy mi się same zamykają :) do jutra
do juterka
25 października 2012 21:12 | ID: 851951
uciekam już :) oczy mi się same zamykają :) do jutra
Ucaluj FIfiego.
Ja tez z jednej strony jestem zmeczona, ale z drugiej nie chce mi sie spac, chociaz pewnie jakbym sie polozyla, to bym zasnela. No i pochrapuje...skubaniec jeden, zaraz go obudze.
25 października 2012 21:13 | ID: 851953
uciekam już :) oczy mi się same zamykają :) do jutra
Ucaluj FIfiego.
Ja tez z jednej strony jestem zmeczona, ale z drugiej nie chce mi sie spac, chociaz pewnie jakbym sie polozyla, to bym zasnela. No i pochrapuje...skubaniec jeden, zaraz go obudze.
o u mnie poki co cicho....
hrabia spi
25 października 2012 21:14 | ID: 851954
uciekam już :) oczy mi się same zamykają :) do jutra
Ucaluj FIfiego.
Ja tez z jednej strony jestem zmeczona, ale z drugiej nie chce mi sie spac, chociaz pewnie jakbym sie polozyla, to bym zasnela. No i pochrapuje...skubaniec jeden, zaraz go obudze.
No to luuuuu Go z łokcia;))\
ja uciekam, bo zaraz sprawa dla reportera)
Dobranoc;)
25 października 2012 21:15 | ID: 851955
DObranoc Żanetko.
Zaraz jak ciepne to sie obudzi, i spi na psie Liwunii.
25 października 2012 21:16 | ID: 851957
jestem taka objedzona wzdeta dzis ze spac chyba nie bede moogła
26 października 2012 06:24 | ID: 851990
cześć. wstałam o 5.30 a moi chłopcy jeszcze śpią :) na dziś zaplanowałam sprzątanie - ciekawe czy mi się zechce bo jakoś niespecjalnie się czuję...
26 października 2012 07:14 | ID: 851995
Dzisiaj nie idę do szkoły. Ala wczoraj miała jakieś rozwolnienie. Więc dzisiaj obserwujemy ją.
I dzisiaj nie idę na żadne zajęcia z Majką. A po południu, gdy Ola wróci z pracy, idę do banku w sprawie kredytu dla wspólnoty na ocieplenie budynku.
A tak w ciągu dnia dzień gospodarczy przeplatany zabawami z dziewczynkami.
26 października 2012 07:14 | ID: 851996
od wczoraj walczę z jakimś wirusem . Mimo wysokiej temperatury / w nocy było 39,6 / muszę iść do pracy ....
26 października 2012 07:30 | ID: 851997
od wczoraj walczę z jakimś wirusem . Mimo wysokiej temperatury / w nocy było 39,6 / muszę iść do pracy ....
O Biedulko!!!! Zdrówka dla Ciebie kochana!!!! Po pracy koniecznie idź do lekarza!!!!
26 października 2012 07:31 | ID: 851998
Ja wpadłam sie przywitać i jadę zawieść Matiego do szkoły. Mały ma dziś na 9-tą.
26 października 2012 07:38 | ID: 852004
od wczoraj walczę z jakimś wirusem . Mimo wysokiej temperatury / w nocy było 39,6 / muszę iść do pracy ....
O Biedulko!!!! Zdrówka dla Ciebie kochana!!!! Po pracy koniecznie idź do lekarza!!!!
lekarza już nie będzie , pracuję dziś do 17 , a lekarz przyjmuje po południu i nie zdążę dojechać ...
26 października 2012 07:40 | ID: 852006
od wczoraj walczę z jakimś wirusem . Mimo wysokiej temperatury / w nocy było 39,6 / muszę iść do pracy ....
O Biedulko!!!! Zdrówka dla Ciebie kochana!!!! Po pracy koniecznie idź do lekarza!!!!
lekarza już nie będzie , pracuję dziś do 17 , a lekarz przyjmuje po południu i nie zdążę dojechać ...
A pogotowie? Albo może Twój Brat??? Szukaj pomocy kochana, bo masz wysoką gorączkę.
26 października 2012 08:13 | ID: 852012
jejuu ale pogoda.
w nocy grad i descz a o wietrze nie wspomne.....
witajcie.
z kawka posiedze chwilke a pozniej skocze do miasta- P. w domu dzis wiec mam luzik.
26 października 2012 08:26 | ID: 852020
jejuu ale pogoda.
w nocy grad i descz a o wietrze nie wspomne.....
witajcie.
z kawka posiedze chwilke a pozniej skocze do miasta- P. w domu dzis wiec mam luzik.
o to masz dobrze - a my z Fifim ciągle sami
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.