To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
29 kwietnia 2013 09:07 | ID: 954773
praca praca praca pogoda nie sprzyja i planuję majówkę :)
29 kwietnia 2013 09:34 | ID: 954786
Dajcie spokój z tą pogodą. Nic mi się nie chce...
Postawiłam tylko pralkę, ale nawet wychodzić na dwór mi się nie chce...
Do tego całą noc mi się śniło, że nie wiem co zaplanować na obiad na ten weekend majówkowy. No masakra.
PS. Jutro znowu do dentystki z Dośką, bo jej lekarstwo wypadło nosz
29 kwietnia 2013 09:37 | ID: 954791
Jestem znów. Chłopcy w szkole, obiadek wstawiłam i czaas z drugą kawką wystartować:)
29 kwietnia 2013 09:42 | ID: 954793
my po śniadaniu. pogoda się zepsuła, wieje nieziemsko. pranie jedno białe wstawiłam i na razie to tyle. przed weekendem majowym chciałam umyć okna i żyrandole, może już dziś zacznę.
29 kwietnia 2013 09:50 | ID: 954797
Cieplutki chlebek z pastą z łososia, do tego pomidorek z zieloną cebulką... mniammmmmmmmmmm.
Szymon już z humorem się obudził. Wybucha jedna awantura za drugą. Póki co nie daję się wyprowadzić z równowagi ;) Tata teraz objął kontrolę, oglądają razem bajki.
29 kwietnia 2013 10:12 | ID: 954811
Sloneczka ciag dalszy u nas:)
Szukam jakiegos fajnego pudla na zabawki dla Marcela,moze cos na amazonie znajde...
29 kwietnia 2013 10:18 | ID: 954813
Ale się cieszę. Udało mi się dostać do fryzjera na czwartek, czyli tuż przed samymi chrzcinami Nawet nie wiedziałam, że będą mieć otwarte, myślałam, że sobie dziewczyny długi weekend zrobią. Zawsze po fryzjerze te włosy są jakieś takie fajniejsze, więc na piątek jak znalazł będzie fryzurka :)
29 kwietnia 2013 10:18 | ID: 954814
Witam.
Miłego dzionka!
29 kwietnia 2013 10:19 | ID: 954816
Ale się cieszę. Udało mi się dostać do fryzjera na czwartek, czyli tuż przed samymi chrzcinami Nawet nie wiedziałam, że będą mieć otwarte, myślałam, że sobie dziewczyny długi weekend zrobią. Zawsze po fryzjerze te włosy są jakieś takie fajniejsze, więc na piątek jak znalazł będzie fryzurka :)
Szalona. Szalona.
Ty i bez fryzjera piękniuchna jesteś :)
29 kwietnia 2013 10:20 | ID: 954817
Sloneczka ciag dalszy u nas:)
Szukam jakiegos fajnego pudla na zabawki dla Marcela,moze cos na amazonie znajde...
o mama mija ja to mam hopla na punkcie pudeł, wiader itp, ale zdecydowanie już tego mamy za dużo, zarówno zabawek jak i pudeł na nie
29 kwietnia 2013 10:23 | ID: 954818
Ale się cieszę. Udało mi się dostać do fryzjera na czwartek, czyli tuż przed samymi chrzcinami Nawet nie wiedziałam, że będą mieć otwarte, myślałam, że sobie dziewczyny długi weekend zrobią. Zawsze po fryzjerze te włosy są jakieś takie fajniejsze, więc na piątek jak znalazł będzie fryzurka :)
Szalona. Szalona.
Ty i bez fryzjera piękniuchna jesteś :)
Szkoda, że mnie teraz nie widzisz, hehe
29 kwietnia 2013 10:28 | ID: 954821
Ale się cieszę. Udało mi się dostać do fryzjera na czwartek, czyli tuż przed samymi chrzcinami Nawet nie wiedziałam, że będą mieć otwarte, myślałam, że sobie dziewczyny długi weekend zrobią. Zawsze po fryzjerze te włosy są jakieś takie fajniejsze, więc na piątek jak znalazł będzie fryzurka :)
Szalona. Szalona.
Ty i bez fryzjera piękniuchna jesteś :)
Szkoda, że mnie teraz nie widzisz, hehe
mówisz??
ja tam też już mam wielką chęć, bo raz , że odrost, dwa, że siwuski się przebiły:), ale muszę poczekać do urodzin :)
29 kwietnia 2013 10:29 | ID: 954823
Ale się cieszę. Udało mi się dostać do fryzjera na czwartek, czyli tuż przed samymi chrzcinami Nawet nie wiedziałam, że będą mieć otwarte, myślałam, że sobie dziewczyny długi weekend zrobią. Zawsze po fryzjerze te włosy są jakieś takie fajniejsze, więc na piątek jak znalazł będzie fryzurka :)
Szalona. Szalona.
Ty i bez fryzjera piękniuchna jesteś :)
Szkoda, że mnie teraz nie widzisz, hehe
mówisz??
ja tam też już mam wielką chęć, bo raz , że odrost, dwa, że siwuski się przebiły:), ale muszę poczekać do urodzin :)
Ja mam odrosty takie paskudne, że aż wstyd się ludziom pokazywać :/ Do tego jeszcze nie zdążyłam się uczesać nawet, więc taka piękniucha ze mne, że heej ;) hihi
29 kwietnia 2013 10:36 | ID: 954825
Normalnie mam dziś doła. Ten mój mąż mnie wykończy. Ile mnie on nerwów kosztuje. ehh...
W domu po weekendzie mam tyle roboty, że szok. Uszami mi to wychodzi.
29 kwietnia 2013 10:38 | ID: 954827
Normalnie mam dziś doła. Ten mój mąż mnie wykończy. Ile mnie on nerwów kosztuje. ehh...
W domu po weekendzie mam tyle roboty, że szok. Uszami mi to wychodzi.
Nawet nie wiesz... jak dobrze Cię rozumiem. I chyba zrobię - pitolę nie robię!
29 kwietnia 2013 10:47 | ID: 954830
Normalnie mam dziś doła. Ten mój mąż mnie wykończy. Ile mnie on nerwów kosztuje. ehh...
W domu po weekendzie mam tyle roboty, że szok. Uszami mi to wychodzi.
Nawet nie wiesz... jak dobrze Cię rozumiem. I chyba zrobię - pitolę nie robię!
Jakoś mi raźniej aczkolwiek życzę Ci uśmiechu. Dobrze, ze mam te moje dzieci bo bym ocipiała.
29 kwietnia 2013 10:48 | ID: 954831
Normalnie mam dziś doła. Ten mój mąż mnie wykończy. Ile mnie on nerwów kosztuje. ehh...
W domu po weekendzie mam tyle roboty, że szok. Uszami mi to wychodzi.
Nawet nie wiesz... jak dobrze Cię rozumiem. I chyba zrobię - pitolę nie robię!
He, He dziewuchy jak ja Was poczytam to się już nigdy nie pokuszę o stały wiązek :)
29 kwietnia 2013 10:49 | ID: 954832
U mnie glosno teraz bo cos robia na ulicy, dobrze ze u Liwii w pokoju gdzie spi nie slychac. Ide sie wymalowac w koncu, bo umowilam sie z kolezanka pozniej na zakupy.
29 kwietnia 2013 11:08 | ID: 954848
Ja się szykuję z Szymuśkiem na spacer. Słońca brak ale w miarę ciepło jest. Na deszcz się też nie zapowiada, więc może sobie zrobimy dłuższy spacerek i zrobimy sobie pieszą wycieczkę do Rossmanna.
29 kwietnia 2013 11:09 | ID: 954849
WITAJCIE !!! Korzystam oczywiście z tego, że Ziemuś śpi i przyszłam się przywitać oraz poklikać na ten milionowy połścik...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.