O bniżanie gorączki,zaczynam zawsze kiedy termometr wskazuje więcej niż 37,5 C
B ezpieczna temperatura do 37,5 C pozwala pozbyć się bakteri samoistnie więc wtedy nie działam.
N atruralnym sposobem jest podawanie naparu z koszyczka rumianku
I nne środki,podaję dopiero kiedy temperatura nie spada ale rośnie
w Ż adnym wypadku nie dopuszczam do tego aby temperatura wzrosła powyżej 39 C
A pteczkę domową staram się mieć zawsze dobrze wyposażoną
M amy w niej czopki przeciwgorączkowe,Ibum malinowy i plastry chłodzące również Ibumowe
G orączka to temat nie błachy
O opowiedzialność mamy w takiej sytuacji to podstawa
R ady Ibumowe na gorączkowy sezon zawsze się przydają i własne wiedza
s Ą różne sposoby na zbijanie gorączki ale ja
C hcąc ulżyć moj córeczce w trudnym dla niej czasie gorączkowym
Z awsze polegam na sprawdzonych i skutecznych sposobach nie
e K sperymentuję na dziecku wtedy bo mogę bardziej zaszkodzić niż pomóc
pr Ę dko działam i na twarzy mojej córeczki uśmiech powraca:)
Sprawdzone domowe sposoby to między innymi:
-podawac dużo picia np.napar z rumianku,lipy, sok z porzeczki,malin lub aroni
-przy kaszelku podaję domowej roboty syrop z czubków sosny
-przy katarku inhalacje przy nebulizatorze z soli fizjologicznej
-przy ogólnym "rozbici" staram się aby córeczka porządnie się wygrzała i wypociła,więc wtedy robię ciepłe okłady z termoforu
-mleczko z miodem i czosnkiem(niezbyt smaczne ale naprawdę pomaga)
- nawilżam powietrze np. na kaloryfery w sezonie grzewczym zawieszam nawilżacze z wodą i kroplami sosnowymi
-na ból gardła płukanie go wodą utlenioną(dotyczy dzieci,które umnieją wypluc płukankę)
-herbatka z miodem i cytryną lub sokiem malinowym
Inne sposoby,bardziej farmakologiczne gdy domowe zawodzą,to:
-podaję wyciąg z jeżówki purpurowej np.Echinacea w kropelkach lub bardziej smaczny syrop Echinasal
-nosek zakrapiam Nasic baby
-przy temperaturze podaję słodziutki i skuteczny Ibum malinowy
-na wzmocnienie organizmu dużą dawkę witaminy C
Gdy zawodzą domowe sposoby w walce z przeziębieniem i leczenie domowe sięgam po obiektywną ocenę lekarza i dalsze leczenie,jednak czasami w początkowych fazach choroby udaje mi się zapobiec wizyty u lakarza dzięki sprawdzonym sposobą powyżej.
W czasie choroby dziecko potrzebuje więcej uwagi i czułości,więc jest to czas na częstsze przytulańce,całusy i zabawę (o ile dziecko ma ochotę,bo z tym jest jednak różnie)
